Wielu z nas ma gdzieś w domu zapomniane meble, które kiedyś były częścią codziennego życia, a dziś leżą zakurzone w kącie i czekają na drugą szansę. jeden z moich projektów renowacyjnych dotyczył właśnie takiego egzemplarza – na pierwszy rzut oka wydawał się dość mocno zużyty, ale miał w sobie coś, co mówiło, że do śmieci nie pójdzie i już!
Pierwszy rzut oka – stan przed renowacją
Kiedy zobaczyłam stolik po raz pierwszy, od razu było widać, że jest to mebel z historią. Oryginalnie blat był pokryty ozdobną płytą, która niestety nosiła liczne ślady intensywnego użytkowania – była pocięta i miejscami uszkodzona. Podjęłam próbę ratunku, gdyż zależało mi na zachowaniu 100% oryginalności ale płyta nie dała mi szans. Pod nią znalazłam skejkowany blat, który był chyba połączniem wszystkiego, co stolarz miał w warsztacie. Finalnie, po zastosowaniu wielu rozwiązań, blat uzyskał postać zdatną do pomalowania i lakierowania. Tutaj postawiłam na złamaną ciepłą biel.
Nowe obrzeże – elegancki akcent beżu
Jednym z większych wyzwań było dopasowanie nowego obrzeża. Stare było mocno zniszczone i musiałem je całkowicie wymienić. Wybór padł na obrzeże w kolorze beżu, które idealnie komponuje się z resztą stolika i podkreśla jego nowy charakter. Kolor beżowy dodał stolikowi elegancji, sprawiając, że całość prezentuje się świeżo i nowocześnie, ale wciąż ma ten retro sznyt.
Odświeżenie nóg – zachowanie śladów historii
Nogi stolika, choć solidne, też wymagały pracy – miały miejscami głębokie rysy no i warstwę lakieru, której trzeba było się pozbyć. Zdecydowałam się pozostawić na nich niektóre drobne ślady użytkowania, które świadczą o historii mebla. Dzięki temu stolik zyskał nie tylko nowy wygląd, ale i zachował swój unikalny charakter. W końcu to właśnie te drobne niedoskonałości nadają przedmiotom duszę i sprawiają, że są wyjątkowe.
Efekt końcowy – metamorfoza, która przeszła moje oczekiwania
Po zakończeniu renowacji stolik wygląda jak zupełnie nowy mebel, a jednak wciąż można w nim dostrzec jego pierwotny charakter. Nowy blat, eleganckie beżowe obrzeże i subtelnie odświeżone nogi tworzą spójną całość, która przyciąga wzrok. Zyskał nowe życie i jestem pewna, że jeszcze przez wiele lat będzie wspaniałą ozdobą wnętrza.
Stolik jest wciąż na sprzedaż – zajrzyj TUTAJ, aby zobaczyć wymiary oraz cenę a także inne meble dostępne od ręki
Zapraszam Cię również do obejrzenia krótkiego filmiku z procesu odnawiania tego mebla.
